Program „Mieszkanie dla młodych” kończy się. Jak zapowiadają się po jego wyczerpaniu stawki na rynku nieruchomości? Czy, podobnie jak do tej pory, ceny mieszkań na polskim rynku utrzymają się?
Choć w przyszłym roku inwestorzy mogą odczuć skutki zakończenia programu, to obecna sytuacja zupełnie nie sugeruje zmniejszonego popytu – wręcz przeciwnie – w 2016 roku oddano rekordową liczbę lokali i rozpoczęto kolejne inwestycje. NBP w materiałach dla konferencji „Nowe wyzwania rynku mieszkaniowego” podaje, że wciąż utrzymuje się wysoka aktywność objawiająca się wysokim popytem oraz wysoką podażą. Nie pojawiają się przy tym napięcia ani w sektorze nieruchomości ani w sektorze finansowym – ludzie finansują transakcje ze znacznym udziałem środków własnych.
95,62 pkt – tyle w ujęciu dla całego polskiego rynku wyniosły wskazania indeksu nieruchomości za marzec według danych wynikających z raportu Bankier.pl, „Pulsu Biznesu” i „Cenatorium”. Wyniki za luty były niemal identyczne – 95,65 pkt. Nieco mocniejsze wahania widoczne były tylko dla większych miast – Krakowa, Wrocławia, Poznania, Gdańska, Gdyni i Łodzi oraz osobno – dla Warszawy.
Czy zatem po zakończeniu wsparcia w ramach rządowego programu „Mieszkanie dla młodych” stawki mogą znacznie się zmienić? Deweloperzy spodziewają się utrzymania cen. Potwierdza to indeks cen nieruchomości urban.one, który w marcu wskazywał jednoznacznie na utrzymanie stabilizacji. Prognozy z badania „Cenatorium” też są obiecujące. 70 proc. ankietowanych uważa, że warunki gospodarcze na rynku nieruchomości w całej Polsce nie zmienią się w najbliższych sześciu miesiącach. W przypadku grupy dużych miast, 75 proc. respondentów twierdzi, że warunki gospodarcze utrzymają się. Dla Warszawy, obstawiano po połowie – brak zmian i poprawę.
Choć wciąż trwa boom na rynku mieszkaniowym, to po zamknięciu MDM w 2018 roku „wzrost inflacji przełoży się na podwyżki stóp procentowych, co z jednej strony spowoduje wzrost kosztów kredytu, a z drugiej – atrakcyjniejsze stanie się oprocentowanie depozytów, co zapewne wpłynie na zmniejszenie skali zakupów inwestycyjnych” – podawał dr Jacek Furga z Centrum AMRON na konferencji Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań.