Róg Czarnowiejskiej i Dolnych Młynów – miał tu powstać skwer, tymczasem Wojewódzki Konserwator Zabytków chce odbudować magazyn dawnych zakładów tytoniowych. Według niego zieleń w tym miejscu nie powinna być chroniona, ponieważ zagraża starym piwnicom.
Konserwator Jan Janczykowski chce, by w rejonie Rajskiej powstała kolejna zabudowa. Zarówno mieszkańcy, jak i urzędnicy walczyli o teren zielony w tym miejscu, jednak obecny projekt dopuszcza tam możliwość zabudowy. Według Mariusza Waszkiewicza z Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody konserwator nie ma podstaw do odtwarzania zburzonego budynku, który nie posiadał walorów zabytkowych, a specjalna uchwała miała chronić te tereny zielone. Zdaniem Janczykowskiego natomiast, drzewa, które rosną na starych piwnicach mogą spowodować zawalenie całości. „Cały zespół ma dużą wartość, mimo zniszczeń, spowodowanych nieszczęsnym pożarem w styczniu 1945 roku, wobec czego powinien zajmować właściwe sobie miejsce w krajobrazie kulturowym Krakowa” – argumentuje.
Ostatnią możliwością dla tego rejonu pozostałby park w miejscu obecnego parkingu między ulicami Karmelicką a Dolnych Młynów. Niestety, nawet on nie będzie w pełni zgodny z apelami mieszkańców, ponieważ na części działki ma powstać nowy gmach Instytutu Pamięci Narodowej. Jan Machowski z biura prasowego magistratu tłumaczy, że w projekcie przewidziano dla działki 60 procent pod zieleń, a 40 procent pod zabudowę. „To było rozwiązanie uzgodnione ze stowarzyszeniami mieszkańców” – mówi.