Według projektu ustawy reprywatyzacyjnej, spółdzielnie mieszkaniowe będą miały możliwość przejęcia gruntów, na których zbudowały osiedla – poinformował portal rp.pl
W Polsce tysiące budynków wielorodzinnych powstało na gruntach o niejasnym stanie prawnym. Ministerstwo Sprawiedliwości zamierza uregulować ich sytuację i zająć się też nieruchomościami opuszczonymi – podaje Rzeczpospolita.
W przepisach miałoby pojawić się postępowanie wywoławcze, a spółdzielnie mieszkaniowe i jednostki samorządu terytorialnego dostałyby możliwość składania wniosków do sądu o tzw. nabycie wskutek przemilczenia, powiedział dr hab. Kamil Zaradkiewicz, dyrektor Departamentu Prawa Administracyjnego w Ministerstwie Sprawiedliwości. „Po jego wniesieniu sąd opublikuje w mediach ogłoszenia skierowane do dawnych właścicieli, by zgłaszali się w celu ustalenia statusu własnościowego gruntu. Jeśli w ciągu roku nikt się nie pojawi, nieruchomość przejdzie na własność spółdzielni lub gminy” – tłumaczono w artykule.
Według rp.pl projekt rozwiąże też kwestie roszczeń dekretowych. Dawni właściciele gruntów oraz ich spadkobiercy będą mogli zgłosić wojewodzie roszczenia o zadośćuczynienie wynoszące 20 proc. wartości nieruchomości, jednak tylko przez rok od wejścia w życie ustawy.