Jak odmienić wnętrze bez długiego remontu? Wystarczy zaaranżować okno w nowy sposób. Kilka prostych pomysłów zastosowanych zamiast tradycyjnych firanek czy zasłon pozwoli na nowoczesną metamorfozę mieszkania.
Czy okno koniecznie musi być zasłonięte? Okazuje się, że niekoniecznie, bo np. w Holandii, bardzo często się z tego rezygnuje. W niderlandzkich domach niejednokrotnie można spotkać duże, nieprzesłonięte okna, a wiąże się z tym ciekawa legenda – ponoć kiedyś żony marynarzy wystawiały się na widok, by udowodnić, że pozostają wierne mężom. Choć w naszym kręgu kulturowym, szczególnie cenimy sobie prywatność, to coraz chętniej pozostawiane są duże, nieosłonięte przeszklenia. Najczęściej wykorzystuje się je np. w domach pasywnych, by maksymalnie naświetlić wnętrze i zachować ciepło oraz w willach, gdzie przed widokiem sąsiadów ochronę stanowi duża, zazwyczaj ogrodzona działka.
Jeśli jednak zależy nam na aranżacji, pomagającej chronić przed mocnym nasłonecznieniem, bądź mieszkamy w bloku i nie odpowiada nam możliwość bycia obserwowanym, możliwych jest kilka rozwiązań. Propozycją, która zapobiega zbytniemu nagrzewaniu się wnętrza i pozwala na wygodniejszą pracę (światło nie odbija się od ekranów) są żaluzje i rolety. Producenci proponują różne ich rodzaje. Żaluzje poziome z regulowanym kątem nachylenia lameli, a dzięki temu również ilości światła przebijającego się do środka lub żaluzje pionowe – szerokie, sztywne pasy, gwarantujące mocne zaciemnienie nawet w bardzo słoneczne dni. Można również je zasunąć całkowicie za pomocą sznurka czy łańcuszka. Obecnie poza tradycyjnymi żaluzjami, dostępne są też takie wykonane z drewna – dające większe poczucie przytulności.
Innym rozwiązaniem są rolety. Na rynku oferowane są modele o najróżniejszych kolorach, materiałach i sposobach zasuwania. Elegancko prezentują się np. rolety rzymskie – zrobione ze sztywnej tkaniny zasłonowej (mocno zaciemniają) lub woalowej (są delikatniejsze więc dają mniej prywatności), podnoszone sznurkiem lub łańcuszkiem. Tkanina układa się w nich w poziome, równolegle ułożone fałdy, kryjące się jedna za drugą. Do wnętrz w stylu retro, pasują z kolei rolety weneckie. Charakteryzują się one lekko zmarszczoną lub pofałdowaną tkaniną, która opuszczona może przypominać zwykłe zasłony, a po podciągnięciu marszczy się dodatkowo w pionie tworząc puszyste bufy.
Ciekawą, choć potrzebującą więcej miejsca propozycją są tzw. ekrany na okno, czyli żaluzje panelowe kojarzące się z dalekim wschodem. Polegają one na montażu sztywnego materiału na specjalnych stelażach przy suficie i podłodze. To umożliwia odsłanianie i zasłanianie dowolnych części okna, ponieważ ekrany poruszają się po wielotorowej szynie. Gładką tkaninę można według upodobań zastąpić materiałem drukowanym lub matą bambusową.
Coraz modniejsze, zwłaszcza w nowoczesnych wnętrzach stają się fotorolety z obrazem na jednej lub na obu stronach. Dzięki nim można łatwo odmienić nie do końca zadowalający widok z okna choćby na wymarzony krajobraz. Dobrze sprawdzą się w przestrzennych, stale przysłoniętych pokojach – np. w sypialni.
Inne, oryginalne sposoby na na przysłonięcie okien to wykorzystanie różnych, niestandardowych elementów dekoracyjnych. W okresie jesienno-zimowym pięknie prezentują się zwłaszcza wszelkiego rodzaju oświetlenia – girlandy, łańcuchy świetne, małe lampiony czy coraz bardziej popularne cotton balls lights, czyli niewielkie bawełniane kulki z ledowymi żarówkami. Pasują one zarówno do aranżacji w stylu skandynawskim, jak i do rustykalnych i romantycznych wnętrz. W lecie można natomiast stworzyć zasłonę w stylu boho z koralików, piórek i wstążek. Wiosną idealnie pasują kwiaty z krepiny bądź tiulowe pompony w pastelowych barwach. Walentynkowy wystrój mieszkania można urozmaicić girlandami z serduszek, w Boże Narodzenie powiesić drewniane lub papierowe płatki śniegu, a na Halloween lampiony w kształcie dyni. O każdej porze roku sprawdzą się kuleczki z wełny czesankowej, drewniane literki, sznury z koralików i kryształków, dzwoneczki czy filcowe zawieszki.
Jeśli żadna z tych propozycji nie pasuje do upodobań albo stylu mieszkania, zawsze można postawić na tradycyjne zasłony i firanki. W najnowszych trendach królują tkaniny w kwiaty i kolorowe pasy. Chcąc nadać styl angielski, warto wybrać jasne, pastelowe materiały z motywem drobnych róż. Tradycyjne zasłony zostawiają spore pole do popisu pod względem upięcia. Zwłaszcza, że najmodniejsze aranżacje zakładają proste kroje z fantazyjnymi upięciami. Ułożenie grubego materiału w szerokie, regularne fałdy nadaje elegancji, natomiast drobne marszczenia sprawiają, że wnętrze wydaje się bardziej romantyczne, tym bardziej jeśli jest wykonane na zwiewnych, lekkich tkaninach.
Aranżując okno należy pamiętać o tym, by w trzech elementach – aranżacji okna, obiciach i dywanie pojawiały się tkaniny, wzory i kolory, które posiadają jakiś wspólny mianownik, a przez to dobrze do siebie pasują. Dzięki temu całość jest dobrze dograna kompozycyjnie.
Joanna Michalik