2,5 metra kwadratowego ma mieszkanie w Krakowie. Kilkumetrowe mieszkania spotkamy dziś na całym świecie.
Rekordowo mały metraż ma mieszkanie przy ulicy Garncarskiej w Krakowie. Powstało z przerobienia pokoju dla służby a na 2,5 metrach kwadratowych zmieszczono mini aneks kuchenny i prysznic.
Małe jest tańsze
Tajemnica popularności małych mieszkań tkwi w ich cenie. Nieruchomości mieszkaniowe sprzedawane są na metry kwadratowe. Im mniejsze mieszkanie tym tańsze. We Wrocławiu deweloper zaproponował kawalerki, w których najmniejsze mieszkania mają po 12 metrów. Ich cena to około 100 tysięcy złotych. Zasada jest prosta, im droższe miasto tym więcej jest małych mieszkań. Przodują w tym miasta azjatyckie.
42 tysiące euro za metr
Takie ceny osiągają mieszkania w Hongkongu. Drogo jest w Chinach, bardzo drogo w Japonii. W chińskiej prowincji Hubei można spotkać mieszkania 5 metrowe. W Japonii istnieje pojęcie tak zwanej klasy ekonomicznej. Mieszczą się w niej mieszkania o powierzchni około 3- 4 tatami ( tatami to 90 na 180 cm ), co oznacza, że takie mieszkanie ma wielkość około 6 metrów kwadratowych.
Mieszkanie typu „Chruszczow”
W Związku Radzieckim pod koniec lat 50 rozpoczęto masową budowę mieszkań z wielkiej płyty. Miały one bardzo podobną strukturę i układ mieszkań. Twórcą idei był radziecki przywódca Nikita Chruszczow. ZSRR już nie ma ale mieszkania pozostały. Do dziś architekci małe mieszkania z niewielką kuchnią i jedną lub dwoma sypialniami o prostych układach architektonicznych nazywają Chruszczowami. W Rosji takich mieszkań jest wiele i mają one z reguły powierzchnię około 30 metrów.
Duże miasto, małe mieszkanie
Mini mieszkania można znaleźć praktycznie w każdym dużym mieście europejskim. W Paryżu znaleźliśmy mieszkanie, które ma 7,5 metra kwadratowego. Na Manhattanie do sprzedania było mieszkanie o powierzchni 8,3 metra kwadratowego. Miało piętrowe łózko i prysznic z toaletą. W Polsce na tle tego co dzieje się na świecie i tak nie jest źle. Nasze tak zwane kawalerki mają z reguły powierzchnię zbliżoną do 30 metrów, osobną łazienkę i pokój z aneksem kuchennym i dużym oknem lub balkonem. W Krakowie za takie mieszkanie na rynku pierwotnym musimy zapłacić powyżej 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy. W Warszawie jest jeszcze drożej.