Wybory samorządowe 2014 już 16 listopada. Kandydatów na prezydenta Krakowa postanowiliśmy zapytać o politykę mieszkaniową. Jakie wyzwania w tej dziedzinie dostrzegają? Jak chcieliby rozwiązać kwestię tanich mieszkań, a jak przyciągnąć deweloperów do naszego miasta? Oto ich wypowiedzi.
Wyzwania polityki mieszkaniowej
Jednym z największych wyzwań polityki mieszkaniowej w Krakowie jest sporządzenie planów zagospodarowania przestrzennego dla całego miasta. Na dzień 31.08.2014 roku swoje przeznaczenie, wyznaczone w obowiązujących planach posiadało 16 169,8 ha obszaru miasta, co stanowi 49,5% jego powierzchni. Ofertę podażową w zakresie mieszkań należy dostosować do popytu – potrzeba mieszkań mniejszych i tańszych. Z drugiej strony, w Krakowie ubywa szybko gruntów o dobrej i bardzo dobrej lokalizacji. Powinno się zadbać o skomunikowanie z centrum tzw. osiedli peryferyjnych.
Tanie mieszkania
Uboższym Krakowianom dostęp do tanich mieszkań powinno się realizować poprzez budowę mieszkań socjalnych rozproszonych ze względu na większą akceptację społeczną innych mieszkańców. Można także wynajmować mieszkania w prywatnych budynkach na terenie sąsiednich gmin, gdy cena mieszkań będzie niska.
Deweloperzy dla Krakowa
Moim zdaniem deweloperów nie trzeba zachęcać do inwestowania w mieszkaniówkę w Krakowie, gdyż na rynku nieruchomości w naszym mieście podaż mieszkań przewyższa popyt. Można natomiast rozważyć, czy nie zachęcać ich do budowy mieszkań o innym profilu.