Deweloperzy wybudują największy na świecie dom… dla owadów. W projekcie bierze udział firma Wawel Service znana od lat z działań proekologicznych.
Deweloperzy idą na rekord
Takiej inwestycji jeszcze nie było. Deweloperzy zrzeszeni w Polskim Związku Firm Deweloperskich łączą siły, by wybudować dom dla… dzikich lokatorów. Chodzi o zagrożone populacje owadów, których liczebność w ostatnich latach znacznie się zmniejszyła. Modułowy dom ma być największym takim obiektem na świecie. Jego budowa rozpocznie się już 21 maja na Płycie Desantu 3. Dywizji Piechoty w Warszawie, a ostateczny kształt i wielkość poznamy 22 maja podczas Międzynarodowego Dnia Różnorodności Biologicznej.
Na ratunek owadom
Wbrew pozorom sąsiedztwo owadów przynosi wiele korzyści ze względu na kluczową rolę, jaką odgrywają w ekosystemie. Szacuje się, że od samych zapylaczy zależy blisko 80% występujących w Polsce roślin. Owady przyczyniają się ponadto m.in. do redukcji szkodników i stanowią źródło pokarmu dla 60% gatunków ptaków. Pomimo tak istotnej roli w środowisku, w ciągu ostatnich trzydziestu lat zanotowano znaczny spadek liczebności owadów. Walkę z tymi niepokojącymi statystykami rozpoczęli przedsiębiorcy zrzeszeni w Polskim Związku Firm Deweloperskich pod egidą Eco Avengers, inwestując w budowę edukacyjnych domków dla owadów.
Jak będzie wyglądać osiedle dla owadów?
Planowany dom dla owadów jest modułową konstrukcją, składającą się z blisko 150 mniejszych domków. Każdy z nich ma wymiary 1,5 m wysokości, 1 m szerokości i 0,8 m głębokości. Wnętrze wypełnione jest słomą, korą, rurkami trzcinowymi i nawierconymi drewnianymi bloczkami. Konstrukcję zaprojektował architekt z ekipy Eco Avengers Paweł Wołejsza we współpracy z edukatorem przyrodniczym Igorem Siedleckim.
Połączone moduły mają stworzyć największą tego typu konstrukcję na świecie, co będzie jednocześnie symbolem współpracy deweloperów i ich działań na rzecz przyrody. Podczas wydarzenia zostanie podjęta próba pobicia rekordu Guinnessa na największy dom dla owadów. Jego wymiar musi przekraczać 81.26 m3, bo dokładnie tyle wynosi aktualny rekord. Ustanowiono go w maju ubiegłego roku Wielkiej Brytanii. Twórcy mają w planach przyszłą rozbudowę konstrukcji, co świadczy tym, jak bardzo domy dla owadów zyskują na popularności i jak bardzo są potrzebne. Deweloperzy z PZFD chcą sprostać zadaniu i również zapisać się na kartach historii jako rekordziści w tej dziedzinie.
Domki trafią na tereny inwestycji
– Poprzez wspólne działania chcemy pokazać, że branża potrafi działać razem na rzecz społeczeństwa i ekologii. To najlepsza inwestycja w przyszłość. Zależy nam, aby żyć w zgodzie z naturą, dlatego wdrażamy innowacyjne rozwiązania, które pozwalają nam krok po kroku przybliżać się do tego celu. Tego typu inicjatywy są dla nas bardzo ważne – powiedział Grzegorz Kiełpsz, prezes zarządu PZFD.
Domki zostaną następnie rozdysponowane między członków Polskiego Związku Firm Deweloperskich i ulokowane na terenie ich inwestycji. Każdy z nich – poza schronieniem dla owadów – ma pełnić też funkcję edukacyjną. Na spadzistym dachu zamieszczona będzie plansza dydaktyczna. Polski Związek Firm Deweloperskich za cel przyjął szerzenie wiedzy na temat ekologii głównie wśród przedsiębiorców z branży. Zachęcają i dokładają wszelkich starań, by jak najwięcej z nich włączyło się w podobne działania na rzecz środowiska. Pokazują proste i innowacyjne rozwiązania, które można zastosować w obrębie prowadzonych inwestycji. Takie inicjatywy cieszą się coraz większą popularnością, a dbanie o naturę staje się ważnym aspektem przy planowaniu kolejnych projektów. Deweloperzy z PZFD od dawna aktywnie włączają się w proekologiczne akcje, czego przykładem jest choćby sadzenie drzew.
W zgodzie z naturą
–Jako deweloperzy musimy bardziej niż do tej pory dbać o przyrodę. Wiele rzeczy w przeszłości mogliśmy zrobić lepiej, ale zmieniamy się wraz ze zmieniającymi się potrzebami świata. Domki na inwestycjach naszych członków mają przypominać nam, żeby być bardziej zielonymi z każdą kolejną budową – powiedział Konrad Płochocki, dyrektor generalny PZFD.
Rozlokowanie modułów w różnych częściach Polski zwiększy różnorodność biologiczną i przyczyni się do powstawania nowych ekosystemów miejskich.
Inicjatorem akcji jest Polski Związek Firm Deweloperskich, który poza cyklicznymi akcjami, prowadzi szereg działań edukacyjnych skierowanych do branży deweloperskiej. Celem PZFD jest poprawa jakości środowiska i szerzenie wiedzy w zakresie ekologii wśród deweloperów i mieszkańców.