Znów nieznacznie wzrosły ceny mieszkań w sześciu największych miastach w Polsce zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Wyjątkiem jest Warszawa – wskazuje najnowszy raport NBP.
Skąd wynikają zaobserwowane w drugim kwartale wzrosty? NBP wyjaśnia, że chodzi o wprowadzenie na rynek i sprzedaż większej liczby mieszkań o lepszej jakości i lokalizacji. W Warszawie z kolei, na rynku wtórnym przeprowadzono więcej transakcji mieszkaniami niższej jakości – stąd spadek cen.
W Krakowie na rynku pierwotnym ceny ofertowe mieszkań wynosiły 6 tys. 746 zł, natomiast ceny transakcyjne 6 tys. 583 zł. Na rynku wtórnym kwoty te wyniosły odpowiednio 6 tys. 992 zł i 6 tys. 038 zł. W Warszawie cena ofertowa za metr kwadratowy na rynku pierwotnym to 7 tys. 740 zł, a cena transakcyjna 7 tys. 683 zł. Na rynku wtórnym – 8 tys. 885 i 7 tys. 347 zł.
Podaż mieszkań w drugim kwartale br. dopasowała się do wzrostu popytu co oznacza, że deweloperzy rozpoczęli nowe inwestycje jak również kontynuowali istniejące projekty. „Dopasowanie struktury mieszkań do struktury popytu było dobre. Obserwowano spadek liczby gotowych mieszkań w ofercie, spadek produkcji w toku korygowanej bieżącą sprzedażą oraz wzrosty szacowanych cen terenów budowlanych. Utrzymanie elastycznej podaży to główne wyzwanie obecnej sytuacji i warunek utrzymania stabilnych cen” – podają autorzy raportu.