Inwestycje w nieruchomości są dziś bardziej opłacalne niż obligacje i lokaty bankowe. Jedną z najlepszych form w tym sektorze jest zakup lokum w aparthotelu.
Aparthotele to bardzo popularna forma inwestowania praktycznie na całym świecie. Atuty tego typu lokowania oszczędności odkrywają także Polacy. Zakup mieszkania lub pokoju w aparthotelu dzięki atrakcyjnemu wynajmowi daje nam z reguły nie mniej niż 6 nawet do 9% zysku w skali roku. Jak to działa? Bardzo prosto. Kupujemy apartament w aparthotelu. Transakcja odbywa się tak, jak w przypadku zakupu mieszkania. Z reguły jest to akt własności w formie aktu notarialnego, czyli w praktyce stajemy się współwłaścicielami hotelu. Nasz apartament budowany jest pod klucz, czyli gotowy do przyjęcia pierwszych gości. Wykańczane są też części wspólne, sale konferencyjne czy część gastronomiczna. Dla osób wynajmujących apartamenty aparthotel nie różni się niczym od standardowego hotelu.
Profesjonalna firma, czyli operator hotelu zajmuje się przyjmowaniem gości, rezerwacjami, sprzątaniem i remontami. Nam pozostaje liczenie zysków. Operator aparthotelu najczęściej podpisuje z nami wieloletnią umowę o zarządzanie, która przez pierwsze lata zawiera w sobie gwarancję określonego poziomu zysków. Na rynku istnieje kilka modeli współpracy. Najczęściej jest to określenie stałych przykładowo kwartalnych wypłat w założonym czasie np. w okresie pięciu czy dziesięciu lat. Dodatkowymi zachętami są możliwości skorzystania przez nas samych z apartamentu z dużymi rabatami. Oczywiście możemy zrezygnować z pobytu we własnym apartamencie co oznacza, że nasz zysk jeszcze wzrośnie. Od zysków z tego rodzaju wynajmu musimy co prawda odprowadzić podatek, ale pamiętajmy, że np. prowadząc działalność gospodarczą możemy taką inwestycje wliczyć w koszty, zgodnie z zasadami księgowości, co pozwoli nam na uzyskanie dodatkowych korzyści. Transakcja jest bezpieczna, a stopa zwrotu dużo wyższa niż lokaty bankowe.
Jakie mogą być zagrożenia? Przede wszystkim źle wybrana lokalizacja, która nie przyniesie zakładanego wskaźnika wynajmu. Pamiętajmy, że kwoty z wynajmu muszą wystarczyć nie tylko na wypłatę naszego zysku, ale także na opłaty dla operatora oraz na bieżące koszty utrzymania obiektu i rezerwę na ewentualne remonty. Najlepsze są tu więc miejscowości o dużym obłożeniu turystycznym. Standardowo takie hotele buduje się więc nad morzem lub w górach. Ciekawą i atrakcyjną alternatywą jest niewątpliwie Kraków. To zdaniem ekspertów najbardziej atrakcyjne w Polsce miasto pod względem inwestycji w turystykę, a średnie roczne obłożenie hoteli wynosi tutaj ponad 70%. Z działalności w branżach związanych z turystyką utrzymuje się już około 20% mieszkańców. Jak podał kilka dni temu Urząd Miasta Krakowa w 2015 roku miasto odwiedziło ponad 10 milionów turystów (10 050 000), którzy wydali tu prawie 4,5 miliarda złotych. Tendencja wzrostu ilości turystów jest w Krakowie stała od lat i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić. Wprost przeciwnie, oprócz unikatowych zabytków i najlepszej w Polsce ofercie gastronomicznej do Krakowa przyciągają też nowe inwestycje, takie jak Centrum Kongresowe czy Tauron Arena. Wydaje się więc, że zainwestowanie w hotel w Krakowie to inwestycja pewna nie tylko dzisiaj, ale także za kilka czy kilkanaście lat.
Jarosław Knap