Coraz więcej Polaków zamierza kupić nowe mieszkanie lub dom. Tylko w grudniu liczba zapytań o kredyt hipoteczny wzrosła o ponad 30 procent.
Częściowo wzrost udzielanych kredytów wiąże się z ostatnimi dofinansowaniami programu Mieszkanie dla Młodych. Jednak oprócz beneficjentów programu, w grudniu tego roku, mocno wzrosła także liczba zapytań przesłanych do BIK w sprawie zdolności kredytowej. W praktyce oznacza to, że spora część Polaków zastanawia się nad kupnem nowego mieszkania lub domu. Sprzyja temu kilka czynników, w tym niskie stopy procentowe oraz ożywienie gospodarcze.
Czynnikiem sprzyjającym kupnie nowego domu lub mieszkania jest niskie oprocentowanie lokat bankowych. Wiele osób uważa, że trzymanie pieniędzy na lokacie jest nieopłacalne i woli zainwestować zgromadzone środki w mieszkanie na wynajem. W tym kontekście istotna jest cena metra kwadratowego kupowanego mieszkania. Z danych statystycznych za ubiegły rok wynika, że w największych Polskich miastach ceny mieszkań wzrosły od około trzech do pięciu procent.
Analitycy spodziewają się, że w ciągu najbliższych kilku lat, z powodu wzrostu cen działek oraz coraz wyższych stawek ekip budowlanych, ceny mieszkań wzrosną o dodatkowe kilka procent. Spodziewane są także podwyżki cen nowych domów. – Od 2021 roku wchodzą w Polsce nowe przepisy budowlane, według których każdy nowo budowany dom będzie musiał spełniać wysokie normy energooszczędności. Spowoduje to wzrost cen budowy o kilkanaście procent – zauważa Dominika Łukawska, ekspert miesięcznika Małopolski Przegląd Nieruchomości i portalu Krakowska Giełda Mieszkań www.kgm.pl. Nowe normy oraz wzrost cen działek budowlanych prawdopodobnie mocno odbiją się na cenach nowych domów.