Jaka przyszłość czeka Ruczaj? Jak będzie wyglądał rynek budowlany w Polsce? Swoje spostrzeżenia i plany na przyszłość zdradza Sebastian Kieć – prezes grupy AFI Europe odpowiedzialnej za realizację m.in. Osiedla Europejskiego w Krakowie.
Rozpoczynają Państwo kolejny etap Osiedla Europejskiego – Reykjavik. Jakie inspiracje tym miastem będzie miała inwestycja?
Jednym z wcześniejszych etapów Osiedla Europejskiego jest Kopenhaga. Reykjavik to kontynuacja stylu architektury skandynawskiej na Osiedlu Europejskim – minimalistyczne w formie bryły w powiązaniu z przyrodą i zielenią, nastawienie na funkcjonalność i wygodę. Budynki Reykjaviku są eleganckie i nowoczesne. Charakterystyczna dla Islandii jest przyroda i zieleń, dlatego wykorzystujemy te inspiracje w elementach małej architektury i zagospodarowania części wspólnych. Zadbaliśmy też o rozwiązania funkcjonalne, takie jak ekologiczne drewniane okna, nowoczesne windy, bezpieczne ogrodzenia oraz parkingi rowerowe w częściach wspólnych. Ten etap Osiedla Europejskiego składa się z 2 budynków, w których łącznie powstaną 103 mieszkania. Do dyspozycji mieszkańców oddane zostaną lokale o różnych układach, każdy z dostępem do własnego ogrodu, tarasu lub balkonu.
Budowa Osiedla Europejskiego zaczęła się 15 lat temu. Jak wtedy wyglądał Ruczaj i jak się zmienił w ciągu tych lat?
Ruczaj jest teraz modną, prestiżową i bardzo dynamiczną lokalizacją. To tutaj znajduje się Kampus Uniwersytetu Jagiellońskiego, biurowce i centra badawczo-rozwojowe, a także Krakowski Park Technologiczny. Rejon jest bardzo dobrze skomunikowany z centrum dzięki – m.in. – linii szybkiego tramwaju oraz komfortowej drodze dwupasmowej. Dziś jest to rozpoznawalna i atrakcyjna lokalizacja. Wciąż nie brakuje tu wolnych terenów i jestem przekonany, że Ruczaj nadal będzie się rozwijał.
Kiedy zaczynaliśmy, była to inwestycja pionierska. Wokół placu budowy były pola orne. Mimo tego, wierzyliśmy w tę lokalizację. Po latach okazało się, że mieliśmy rację, a kierunek rozwoju, który obraliśmy, sprawdził się. Dziś możemy mówić o dużym sukcesie, którego 15 lat temu nikt nam nie wróżył. Inwestycja w zupełnie nieznanej lokalizacji obarczona była ogromnym ryzykiem. Zaufaliśmy jednak naszemu doświadczeniu, zdobytemu w innych projektach. Postanowiliśmy zainwestować w miejscu, gdzie mamy dużo wolnej przestrzeni, na której można zrealizować spójną koncepcję urbanistyczną.
Osiedle Europejskie to, tak jak Pan mówi, duży, kompleksowy projekt. Jakie są w nim założenia zarówno mieszkaniowe, jak i przestrzeni wspólnych? Jakie udogodnienia dla mieszkańców?
Osiedle Europejskie zostało zaprojektowane na wzór małego, niezależnego miasta. Od początku staraliśmy się, by było to miejsce przyjazne mieszkańcom i samowystarczalne. W planach od razu zakładane było m.in. centrum handlowo-usługowe, gdzie znajdują się nie tylko sklepy, ale także przychodnia lekarska, restauracja czy punkty usługowe. W części wspólnej wybudowaliśmy plac zabaw. Obecnie jest tam również boisko i przedszkole. Podczas realizacji kolejnych etapów starannie projektujemy także elementy małej architektury i zieleń.
Jak zmieni się Ruczaj w przyszłości?
Na Ruczaju z pewnością jeszcze bardziej poprawi się komunikacja, chociaż już teraz jest jedną z najlepszych w Krakowie. Planowana jest droga dojazdowa do obwodnicy Krakowa, która stanie się główną arterią miasta. Powstają nowe przedszkola, rozbudowują się szkoły, co jest niezwykle istotne dla licznych tu młodych rodzin z dziećmi. Realizowane są ogródki jordanowskie. Powstał pomysł stworzenia parku miejskiego i mocno kibicujemy, by wszedł w fazę realizacji. Ruczaj staje się również prężnie działającym centrum edukacyjno-biznesowym. Istnieje tu specjalna strefa ekonomiczna, w nowo powstających biurowcach lokują się firmy zapewniające miejsca pracy, rozrasta się Krakowski Park Technologiczny.
Jak z perspektywy tych kilkunastu lat zmienił się rynek mieszkaniowy? Co czeka nas w najbliższym czasie?
Myślę, że przed nami wciąż dobra koniunktura. Pozytywne prognozy makroekonomiczne dla Polski, niskie stopy procentowe oraz fakt, że Polacy wolą kupować mieszkania, niż je wynajmować, to czynniki, które napędzają rynek nieruchomości. Szczególnie widać to w Krakowie – mieście, na które moda nigdy nie przemija. Tu napływają ludzie nie tylko z całej Polski, ale też ze świata. Jest to stały i stabilny trend. Dlatego uważam, że to odpowiednie miejsce do inwestowania. Ludzie będą tutaj zawsze – czy to w poszukiwaniu klimatu pięknego miasta, czy też pracy w centrach biznesowych.
AFI Europe, czyli grupa zarządzająca Osiedlem Europejskim, inwestuje również w obiekty komercyjne. Właśnie wkopali Państwo kamień węgielny pod budowę biurowca.
Budowa biurowca V.Offices, usytuowanego przy alei 29 Listopada, to kolejny etap rozwoju grupy AFI Europe w Polsce. Do tej pory na lokalnym rynku skupialiśmy się na budownictwie mieszkaniowym. Teraz inwestujemy również
w budownictwo komercyjne. Będzie to bardzo nowoczesny i ekologiczny budynek. Niezależnie od rodzaju inwestycji zawsze skupiamy się na funkcjonalności i komforcie, które gwarantujemy użytkownikom naszych obiektów. Wszystkie procesy, włącznie z zarządzaniem zużyciem energii, będą sterowane automatycznie. W biurowcu mamy zastosowane wszystkie najnowocześniejsze rozwiązania proekologiczne i energooszczędne, takie jak odzysk deszczówki do podlewania roślin, kolektory słoneczne, pompy ciepła, najwyższe parametry termoizolacyjne ścian i podłóg, możliwość ładowania samochodów elektrycznych czy całe zaplecze do dojazdu do pracy rowerem (w tym 180 stojaków na rowery, 184 szafki dla rowerzystów czy 8 pryszniców).
Te rozwiązania sprawiły, że nasz budynek już na etapie projektowym uzyskał certyfikat ekologiczny BREEAM na poziomie „Outstanding”. Wynik 90,57 procent to najwyższa ocena w Polsce, a nawet w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Ponadto Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego przyznało naszemu budynkowi w 2017 r. wyróżnienie w kategorii „Najlepszy projekt ekologiczny”.
Jesteśmy niezmiernie dumni z tych osiągnięć, bo potwierdzają one, że mamy do czynienia z wyjątkowym przedsięwzięciem i już teraz wyznacza ono nowy kierunek projektowania i nowe standardy w Polsce.
Jakimi innymi rynkami zainteresowana jest grupa i jak na tym tle wypada Polska?
Jesteśmy częścią grupy AFI Europe. AFI Europe to inwestycje głównie w Europie Środkowo-Wschodniej. Największe nasze inwestycje są w Rumunii, gdzie jesteśmy największym deweloperem. Budujemy tam już trzecią galerię handlową. Dużą aktywnością możemy pochwalić się również w Czechach. W Pradze obecnie budujemy dwa biurowce i dwa bardzo duże projekty mieszkaniowe. Jesteśmy też jednym z największych deweloperów w Belgradzie. Tworzymy tam pierwszy w Serbii drapacz chmur. Prowadzimy także inwestycje w Bułgarii i na Łotwie. W Polsce oprócz projektów w Krakowie w przyszłym roku rozpoczniemy również dwa unikatowe projekty mieszkaniowe w segmencie premium w ścisłym centrum Warszawy. Mam nadzieję, że sprzyjająca koniunktura i otoczenie makroekonomiczne pozwolą na kolejne inwestycje.
Rozmawiał: Jarosław Knap