Po roku od oficjalnego startu programu „Mieszkanie Plus”, pilotaż kończy się, a inwestycje z samorządami i prywatnymi inwestorami będą kontynuowane – podał prezes BGK Nieruchomości Mirosław Barszcz.
Jak wygląda postęp w realizacji programu? Pod koniec tego roku i na początku następnego ma się zaczynać realizacja projektów, które do tej pory były tylko zatwierdzone formalnie. „Póki co rozpoczęliśmy budowy w pięciu miastach. W około stu inwestycjach zamkniemy procesy inwestycyjne w ciągu kilku, kilkunastu tygodni. Wiosną 2018 roku, a może jeszcze wcześniej, będziemy też gotowi, by oddawać do użytkowania pierwsze mieszkania w Białej Podlaskie” – mówi prezes BGK.
„1 września wysłaliśmy listy do wszystkich prezydentów miast w Polsce. Założenia biznesowe naszych inwestycji przedstawialiśmy podczas ubiegłorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy. Następnie rozpoczęliśmy objazd po samorządach w kraju” – przypominał Barszcz. Choć początkowo większość mieszkań z filaru komercyjnego miała zostać zbudowana na państwowych gruntach, to obecnie 90% inwestycji jest efektem współpracy z samorządami. Niektóre działki przedstawione przez gminy nie nadawały się jednak pod budownictwo mieszkaniowe, brakowało w nich dostępu do infrastruktury lub były obciążone wadami prawnymi, na inne z kolei był gotowy projekt, ale ich realizacja kosztowałaby zbyt dużo.
Zdarzały się też sytuacje, że gmina chciała współpracować, ale nie miała takiej możliwości, bo nie posiadała własnych gruntów. Wtedy z pomocą przychodzili deweloperzy – aktywnie włączali się w program, często godząc się na dużo mniejszy, ale pewny zysk. Prezes BGK mówił „Jeden z przedsiębiorców powiedział mi wprost: jesteśmy niewielką firmą, nie mamy szans na konkurowanie z największymi deweloperami. Dzięki współpracy z BGKN możemy dołączyć do pierwszej ligi”.