O tym, jak będzie wyglądało nasze miasto za kilkadziesiąt lat decydują plany i inwestycje podejmowane dzisiaj. Ważne zatem, by promować i wspierać te inicjatywy, które podnoszą jakość życia w mieście, wybiegając na przeciw wyzwaniom przyszłości.
Myśląc o Krakowie przyszłości, często zastanawiamy się, czy poszerzy swe terytorium wchłaniając sąsiednie gminy, czy powstanie w nim metro czy kolejka nadziemna. Podstawowym pytaniem jest jednak to, w jaki sposób Kraków powinien się rozbudowywać, by zapewnić komfort zarówno tym, którzy już tu mieszkają, jak i tym, którzy się tu w przyszłości osiedlą. Z pomocą w planowaniu przyszłego kształtu miasta przychodzi idea smart city – koncepcja inteligentnego miasta zakładająca, że współczesna aglomeracja może być zarządzana w sposób nowoczesny i ekologiczny, a jednocześnie oszczędny i efektywny. Cel ten osiągnięty ma być dzięki wdrożeniu innowacyjnych technologii informatycznych
i komunikacyjnych, wpływających na funkcjonalność ośrodka miejskiego. Nowoczesne technologie dają narzędzia, dzięki którym możemy ułatwić codzienne życie – przykładem mogą być inteligentne karty elektroniczne, które w swym chipie mają zapisane wielorakie funkcje. Zamiast kilku kart i dokumentów wystarczy jedna spełniająca rolę karty płatniczej, kredytowej, miejskiej, identyfikatora, certyfikatów elektronicznych, karty dostępu do pomieszczeń lub instytucji i czytnika kodów QR.
Jednak, aby w pełni wykorzystać te zaawansowane narzędzia i możliwości oferowane przez nowoczesne technologie, niezbędne jest ich połączenie z odpowiednio zmodernizowaną infrastrukturą. Tak, by w efekcie tego zespolenia powstało miasto „smart” – postępowe, oferujące odpowiedni komfort życia mieszkańcom i posiadające odpowiednie rozwiązania służące ochronie środowiska naturalnego. Inteligentne miasto jest koncepcją bardzo szeroką, obejmującą zagadnienia zarówno infrastrukturalne, jak również organizacyjne i społeczne. To miasto, które kształtuje inteligentny styl życia swoich mieszkańców, udostępniając szerszą i bardziej różnorodną ofertę kulturalną i usługową, lepsze rozeznanie w ofercie placówek opieki medycznej, czy ofercie mieszkaniowej.
Idea „smart city” obejmuje także przeobrażanie przestrzeni miejskiej, która powinna być kształtowana w taki sposób, by sprzyjała jak najwyższej jakości życia jej mieszkańców. Stosowanie nowych technologii nie jest zatem tu celem samym w sobie, ale sposobem, by stworzyć miasto przyjazne, dobrze zaplanowane i efektownie zarządzane. Miasto, w którym chce się mieszkać. Ideę takiego miasta od lat wdrażają władze Amsterdamu, Kopenhagi, Helsinek czy Wiednia. Choć są to miasta bardzo różne, łączy je model zarządzania oraz silna pozycja lokalnych samorządów aktywnie współpracujących z mieszkańcami. Także w Krakowie na przestrzeni ostatnich lat możemy zauważyć znaczny wzrost aktywności różnych grup społecznych w procesie planowania przestrzeni miejskiej. Przygotowując strategię na kolejne lata władze Krakowa z jednej strony organizują badania i konsultacje naukowe, a z drugiej – coraz częściej angażują samych mieszkańców, pytając ich o konkretne rozwiązania i dając możliwość wyboru. Duże znaczenie w tej kwestii ma choćby Budżet Obywatelski, w ramach którego mieszkańcy nie tylko decydują o przeznaczeniu części budżetu miasta, ale mogą też bezpośrednio oddziaływać na miasto realizując potrzeby swoich lokalnych społeczności. Do wspólnego tworzenia miasta przyszłości zaprasza się również ludzi młodych, którzy stanowią przecież jeden z ważniejszych atutów Krakowa. Obecność licznych uczelni wyższych wzbogaca miasto o młodą myśl i techniczną, i artystyczną, nie pozwalając jednocześnie, by miasto zakrzepło w swej skorupie. Nic tak nie odświeża struktur, jak nowatorskie pomysły młodych, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Widać to było chociażby podczas marcowego KrakHacku, czyli 24-godzinnej burzy mózgów. Był to pierwszy w Polsce miejski hackathon, którego celem była pomoc w przygotowaniu strategii rozwoju miasta. Młodzi krakowianie, którzy spotkali się w Krakowskim Parku Technologicznym przez ponad 24 godziny poszukiwali praktycznych pomysłów na Kraków marzeń w 2030 roku. Wśród uczestników byli studenci, uczniowie, przedstawiciele start-upów i osoby działające w NGO-sach. KrakHack wygrał projekt KRKbot, którego celem jest usprawnienie działalności urzędów dzięki systemowi sztucznej inteligencji. Nie brakowało nowych, innowacyjnych pomysłów. Wyróżniony został zespół Kraków Zdrój, tworzony przez studentów, którzy chcą wykorzystać potencjał studni artezyjskich, na których stoi Kraków. Wyróżnienie otrzymali również pomysłodawcy systemu zabawnej komunikacji miejskiej, zakładający m.in.że na autobusach miejskich znalazłyby się podpisy: „Przepraszam za spóźnienie” (z przodu) czy „Nie płacz, kiedy odjadę” z tyłu.
Aspektem, który często jest poruszany w kontekście planowania inteligentnego miasta jest kwestia jego zabudowy. W jaki sposób pogodzić konieczność powstawania nowych mieszkań z innymi potrzebami obecnych, jak i przyszłych mieszkańców. Samo mieszkanie nie wystarcza, by te potrzeby zaspokoić. Konieczna jest infrastruktura, przemyślana komunikacja, czy dostępność terenów zielonych i rekreacyjnych w pobliżu miejsca zamieszkania. Do tego dochodzi również kwestia odpowiedzialności za przyszły kształt miasta – nic bowiem nie tworzy go bardziej w ścisłym sensie fizycznym, jak nowo powstające budynki, zarówno mieszkaniowe, jak i użyteczności publicznej. Inwestycje takie jak Tauron Arena, Centrum Kongresowe – ICE, Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora „Cricoteka” przy Nadwiślańskiej, czy pawilon Wyspiańskiego to dziś wizytówki miasta, bez których ciężko byłoby już sobie je wyobrazić. Wkomponowały się
w przestrzeń miejską i stanowią z nią już nierozerwalną całość. Takich przykładów wrastania w tkankę Krakowa nie brak również wśród inwestycji komercyjnych.
Myślenie o Krakowie pod kątem zrównoważonego rozwoju coraz częściej jest obecne nie tylko w planach władz miasta, ale też w postulatach i działaniach miejskich aktywistów, zwłaszcza w zakresie jego architektury. Służyć temu mają główne założenia planowania urbanistycznego, zgodnie z którymi Kraków ma być miastem budowanym w sposób zrównoważony, z odpowiednią ilością zieleni, gdzie główny nacisk zostanie postawiony na uzupełnienie istniejącej tkanki miejskiej. W praktyce oznacza to racjonalne wykorzystanie istniejących zasobów przestrzennych miasta, tak by właściwie zagospodarować tereny dobrze uzbrojone i skomunikowane. Dlatego proponuje się ideę przebudowy, a nie rozbudowy z jednoczesną ścisłą ochroną terenów zielonych. Celem jest budowa miasta w mieście, a nie poszerzanie obszarów zainwestowania kosztem terenów otwartych. W tym celu wyznaczono nieprzekraczalne granice między terenami inwestycyjnymi, a obszarami otwartymi o wysokich walorach przyrodniczych. Ważnym elementem w kształtowaniu struktury urbanistycznej Krakowa są również parki rzeczne. Idea „miasta frontem do Wisły” zakłada projektowanie przestrzeni miejskiej, w której zabytki i współczesne budowle komponują się na tle środowiska naturalnego, tworząc tym samym przestrzeń atrakcyjną – pod względem estetycznym i funkcjonalnym. W założeniu tym Wisła staje się nową osią rozwoju miasta. Po wielu latach zaniedbań w tym względzie jest więc nadzieja na przywrócenie Wisły mieszkańcom i stworzenie przyjaznej architektury w miejsce zaniedbanych wałów. By poprawić jakość życia w mieście konieczne jest również tworzenie parków miejskich i zagospodarowanie tak cennych miejsc jak Zakrzówek, Staw Płaszowski czy Bagry, które to tereny mogą stać się stać idealnym miejscem odpoczynku i rekreacji dla mieszkańców. Obecnie wdrażany jest plan utworzenia parku miejskiego na Zakrzówku, Bagry przechodzą rewitalizację i trwają starania o utworzenie parku Stawu Płaszowskiego, aktywnie wspierane przez lokalnych działaczy.
Duży wpływ na przyszły kształt miasta mają również działający w nim deweloperzy. Co ciekawe, w Krakowie aktywności środowiska deweloperów i ich wspólne działania służące poprawie jakości życia w mieście jest ewenementem w skali kraju. Krakowscy inwestorzy, zrzeszeni w Stowarzyszeniu Budowniczych Domów i Mieszkań, biorą udział w konferencjach, debatach, szkoleniach i warsztatach. Dyskusje, jakie tym spotkaniom towarzyszą przyczyniają się do nowych inicjatyw. Dzięki tym wszystkim działaniom i jedności, która cechuje krakowskie środowisko deweloperskie możemy obserwować w Krakowie duży postęp tej właśnie branży. Z jednej strony, jest to owoc stosowania nowych technologii i zaawansowanych rozwiązań, z drugiej to również zmiana samego myślenia o architekturze, a w szczególności o urbanistyce i metodach zagospodarowania przestrzeni wspólnych. Rosnąca świadomość roli dewelopera w procesie tworzenia tkanki miejskiej jest niezwykle istotna. Dzięki ich działaniom przekształcane są całe rejony miasta, często zaniedbane, które uzyskują obecnie nowe funkcje. Rozwija się w nich sektor usług, infrastruktura, powstają miejsca rekreacji – wszystko to przyczynia się do pozytywnych zmian wizerunkowych Krakowa. Wystarczy spojrzeć na Zabłocie, które z zapuszczonej, poprzemysłowej dzielnicy, w ciągu kilku ostatnich lat zyskało drugie życie, stanowiąc obecnie jedno z ciekawszych miejsc na mapie miasta.
Zrównoważone budownictwo, dbałość o jakość i przyjazność przestrzeni publicznej to cechy, które promuje konkurs „Perła Krakowa – Miasto dla obywateli”. Wychodząc z założenia, że już dziś zaczyna się tworzenie przyszłości, organizatorzy konkursu chcą wspierać wszelakie inicjatywy budowlane, które poprawiają jakość życia z mieście. Zarówno te użyteczności publicznej, jak i realizowane w celu zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych. Nagroda dla danej inwestycji stanowić będzie ważny miernik jej jakości. Natomiast sam konkurs to istotny sygnał dla deweloperów, że ich starania na rzecz rozwoju miasta są dostrzegane i doceniane.
Marta Maniecka