Kraków, aby zrealizować obowiązki wynikające z prawomocnych orzeczeń sądowych powinien zapewnić 1150 lokali socjalnych z tytułu orzeczonej eksmisji z zasobu prywatnego oraz 1715 wyroków z zasobu gminy. Nadto, na pomoc mieszkaniową miasta w związku ze spełnieniem kryteriów niezaspokojonych potrzeb mieszkaniowych i niskich dochodów, oczekuje aktualnie 726 osób/rodzin. Są to wnioski osób, które zostały wstępnie zakwalifikowane do ubiegania się o pomoc mieszkaniową miasta. Dodatkowo 150 osób/rodzin oczekuje na propozycję zawarcia umowy najmu lokalu.
Fundusz Dopłat
W chwili obecnej gminy mogą otrzymać finansowe wsparcie na realizacje przedsięwzięć polegających na tworzeniu lokali socjalnych, noclegowni, domów dla bezdomnych, mieszkań chronionych oraz lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy niestanowiących lokali socjalnych w ramach rządowego programu z Funduszu Dopłat. W roku bieżącym wniosek Krakowa został rozpatrzony pozytywnie i zawarta jest już umowa z Bankiem Gospodarstwa Krajowego o udzielenie finansowego wsparcia ze środków Funduszu Dopłat.
Mieszkania na wynajem?
Zwiększeniu dostępności mieszkań na wynajem ma służyć Fundusz Mieszkań na Wynajem. Projekt ma przynieść korzyści w kilku obszarach: poprawić sytuację na rynku mieszkaniowym poprzez stworzenie warunków zachęcających Polaków do zwiększenia mobilności zawodowej, pobudzić rynek nieruchomości i wykreować zinstytucjonalizowany rynek najmu. Bank Gospodarstwa Krajowego ma zasilać Fundusz środkami na kolejne inwestycje i będzie otrzymywać wypracowany zysk. Z jego środków dokonywane będą inwestycje w nieruchomości oraz wykonywane remonty. Natomiast czynsze i sprzedaż nieruchomości będą dochodem Funduszu. Przedstawiciele banku nie wykluczają w przyszłości współpracy z samorządami w zakresie mieszkań komunalnych, ale odbywałaby się ona w ramach innego funduszu.
Fundusz Mieszkań na Wynajem nie jest więc skierowany do osób, którym przysługuje pomoc mieszkaniowa z zasobu gminy stąd też Kraków nie planuje współpracy z BGK w obecnej formule Funduszu Mieszkań na Wynajem.
600 nowych lokali
Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że realizacja budynków komunalnych na gruntach stanowiących własność gminy jest zdecydowanie najtańszą formą pozyskiwania lokali mieszkalnych, znaczna część środków finansowych w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2014 – 2040 została więc przeznaczona na tę właśnie formę pozyskiwania mieszkań. Pozwala to na realizację budynków w pełni odpowiadających potrzebom miasta, tak pod względem struktury i powierzchni mieszkań, jak i pod względem ekonomiki eksploatacji.
Tylko w latach 2014 – 2019 Kraków przeznaczył na realizację budownictwa komunalnego kwotę, która pozwoli na pozyskanie ponad 600 lokali mieszkalnych. Lokale te powstaną w ramach już rozpoczętych inwestycji. W przygotowaniu są dalsze zadania inwestycyjne polegające na budowie budynków komunalnych na terenach stanowiących własność gminy.
Filip Szatanik
Zastępca Dyrektora Wydziału Informacji, Promocji i Turystyki Miasta Krakowa
Temat mieszkań komunalnych w Krakowie jest mocno zaniedbany i wymaga nowych pomysłów i rozwiązań. Na mieszkanie komunalne czeka dziś w naszym mieście ok. 3 tys. rodzin. Każde stosowane rozwiązanie jest złe, bo albo kosztuje zbyt dużo, albo powoduje problemy społeczne.
Dwie drogi
Są dwa podejścia do tematu lokali socjalnych, jedno zakłada wykup partery lub pojedynczych mieszkań w budynkach deweloperskich. Zalety są takie, że ludzie są rozdrobnieni, nie tworzy się skupisk takich rodzin. Druga wersja zakłada budowanie całych osiedli i osobnych bloków socjalnych. Problem w tym, że takie osiedla mogą generować problemy, które muszą na bieżąco rozwiązywać policyjne patrole. Teoretycznie osiedla komunalne są zasiedlane tymi, którzy są wyrzucani z prywatnych kamienic, mają problemy finansowe lub kłopoty z komornikiem. W rzeczywistości często zdarza się, że są to rodziny patologiczne.
Pierwsza wersja wydaje się więc lepsza, ale jest droższa, ponieważ ceny takich pojedynczych lokali są wyższe niż bloków wybudowanych na własnym gruncie.
Absurdalne rozwiązania
Brakuje kompleksowego planu i mądrych, kompromisowych rozwiązań. Istniejący w Krakowie system musi się zmienić, ponieważ w Krakowie na mieszkanie komunalne czekaok. 3 tys. rodzin. Tułają się oni po mieście, będąc u rodziny lub wynajmując mieszkanie. Często są oni też w prywatnych kamienicach, gdzie gmina płaci czynsze komercyjne. Jest bowiem zapis, że jeśli prywatny właściciel wyrzuca lokatorów, to gmina ma obowiązek zapewnić im lokal zastępczy, jeśli nie, płaci czynsz komercyjny w tej kamienicy. W starych, mocno zniszczonych budynkach, miasto płaci czynsz porównywalny z tymi, które obowiązują w nowych, eleganckich mieszkaniach. To kwoty rzędu 25-30 mln rocznie, a ludzi czekających na mieszkania socjalne przybywa.
Co ciekawe, część osób w Krakowie ma mieszkanie gminne po rodzinie i zamiast je oddać, wynajmuje je. Gmina stara się wytropić takie osoby, bo to nie w porządku. Te osoby pracują i stać je na mieszkanie lub kredyt. Innych nie.
W Krakowie istnieje dziś m.in. osiedle socjalne przy ul. Magnolie na Ruczaju i na Górce Narodowej. Ostatnio powstał pomysł, by bloki komunalne wybudować na Wzgórzach Krzesławickich. Na wstępie jednak pojawiły się potężne protesty lokalnych mieszkańców, ponieważ wszyscy boją się takich osiedli. Potrzeba rozmów, spotkań i nowych pomysłów.
Mieszkania na wynajem
Lukę na rynku może częściowo zapełnić rządowy program mieszkań na wynajem. Sęk w tym, że w Krakowie są relatywnie drogie grunty. Trzeba dużo zainwestować w zakup nieruchomości i wybudowanie budynku, żeby go później wynająć. TBS-y, które miały być forma pośrednią w dużych i średnich miastach raczej się nie sprawdziły, ciekaw więc jestem jak temat mieszkań na wynajem rozwinie się w Krakowie.
Grzegorz Stawowy
przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Krakowa