Wybory samorządowe 2014 już 16 listopada. Kandydatów na prezydenta Krakowa postanowiliśmy zapytać o politykę mieszkaniową. Jakie wyzwania w tej dziedzinie dostrzegają? Jak chcieliby rozwiązać kwestię tanich mieszkań, a jak przyciągnąć deweloperów do naszego miasta? Oto ich wypowiedzi.
Wyzwania polityki mieszkaniowej
Problemem Krakowa są relatywnie wysokie ceny mieszkań w stosunku do zarobków zarówno w najmie jak i sprzedaży oraz brak dobrej polityki gminy w zakresie zarządzania nieruchomościami. Od 20 lat wyprzedajemy mieszkania z zasobu gminy, w sumie ponad tysiąc rocznie – wszystko za kilka, kilkanaście procent ich wartości. Gmina straciła w ten sposób kilka miliardów złotych. Płacimy kary i odszkodowania za brak lokali socjalnych dla osób objętych eksmisjami. Tymczasem w kolejce do mieszkań komunalnych czeka kilka tysięcy osób.
Tanie mieszkania
Gmina powinna mieć w swoich zasobach minimum 20 tys. mieszkań. Musimy stworzyć w formie partnerstwa publiczno-prywatnego program powstania w najbliższych latach 3 tys. mieszkań. Wiedeń prowadzi bardzo mądrą politykę mieszkaniową. W zasobach tego samorządu znajduje się kilkadziesiąt procent lokali mieszkalnych przeznaczonych do wynajmu.
Musimy mieć kilka grup lokali gminnych:
1. Dla ludzi z dochodami w zawodach publicznych: nauczyciele, lekarze, strażacy służby porządkowe.
2. Dla ludzi, którzy popadli w tarapaty życiowe
3. Dla ludzi z marginesu społecznego. Jako społeczeństwo musimy mieć również dla nich rozwiązanie.
Deweloperzy dla Krakowa
Deweloperów nie trzeba specjalnie zachęcać. Wystarczy tylko z nimi współpracować na etapie planowania – tak, aby powstające osiedla miały niezbędną infrastrukturę: szkoły, przedszkola, parkingi, dostęp do zieleni. Ważne, aby na pozwolenia nie trzeba było czekać kilka lat, tylko kilka miesięcy i żeby proces inwestycyjny przebiegał w transparentny sposób w duchu współpracy, a nie wrogości.
Deweloperom zależy, aby mieszkania dobrze i szybko się sprzedały. Nie osiągną tego, jeżeli klienci nie będą mieli przekonania, że będzie im się dobrze i wygodnie żyło. Rola urzędu miasta to zapewnienie odpowiedniej infrastruktury. Wiem, jak ten proces powinien wyglądać, zajmowałem się tym przez 20 lat.